Dzisiaj w Toruniu wieczorem odbędzie sie drugie półfinałowe starcie pomiędzy Apatorem Toruń a Motorem Lublin. Dla mnie zdecydowanym faworytem są gościei na nich stawiam @1,42 STS
Torunianie jeszcze nie wygrali z Lublinem od kiedy oni awansowali do ekstraligi. Awansowali jako najlepszy przegrany. Ich największym problemem jest nierówna forma. Niby liderzy w postaci Dudka i Lamberta nie zawodzą jednak zdobycze 12 pkt w 6 startach wyglądają blado a myslę że nawet o taki wynik będzie trudno ponieważ mierzą się z najlepsza drużyną w lidze. Idąc dalej coraz mniej pewnych punktów szczególnie Jack Holder zawodzi a bez tego zawodnika bardzo trudno będzie powalczyć. Juniorzy też słabsi bo nie wierzę że nawet Krzysiek Lewandowski powalczy z juniorami Motoru.
Motor natomiast pewnie pokonał dwa razy Unię Leszno. Raz tylko przegrali w tym sezonie w Czestochowie. Z ekspertów prawie nikt nie wierzy w Apatora. Oni mają owiele lepszy seniorów od Apatora i znakomitego zawodnika na pozycji u 24 Dominika Kubery. Co by nie mówić nawet porażka w Toruniu nie sprawi nic złego bo w rewanżu zmiotą swojego przeciwnika.Jednak myślę że Lublinianie bedą chcieli wygrać już w pierwszym meczu. Słabiej troche wygląda ostatnio Michelsen jednak tydzień odpoczynku pewnie dobrze mu zrobił.
Torunianie męczyli się z osłabioną Stalą ledwo wygrali. Dzisiaj będzie ostra jazda i myślę że przegrają 42-48
