Hit 36. kolejki angielskiej Premier League rozegrany zostanie w najbliższą środę. Na Emirates Stadium w Londynie Arsenal podejmować będzie Liverpool. Transmisja meczu w CANAL+ Sport 2.
Arsenal vs Liverpool. Typ i Analiza
W pojedynku tych drużyn najbardziej czego można się spodziewać to bramek. The Reds nie za bardzo mają o co walczyć. Pewni mistrzostwa Anglii mają aż dwadzieścia jeden punktów przewagi nad drugim Manchesterem City, wiadomo więc że w swoich meczach brakuje im zaangażowania jak chociażby w ostatniej kolejce gdzie na swoim boisku zremisowali z Burnley 1-1, a przecież zdaniem bukmacherów byli zdecydowanym faworytem prawda? no własnie.
Owszem, zgodnie z planem częściej utrzymywali się przy piłce, stworzyli sobie zdecydowanie więcej sytuacji bramkowych co nie zmienia faktu, że ich mecz zakończył się podziałem punktów. Liverpool niepewny mistrzostwa Anglii z pewnością prezentowałby się o wiele lepiej.
Raczej nie przegrywałby tak wysoko spotkań jak z Manchesterem City aż 0-4. Dlatego w meczach z ich udziałem najlepiej stawiać na gole. Zwłaszcza że w historii bezpośrednich meczach bramek było sporo. Wystarczy spojrzeć na ostatnie wyniki. 1/8 finału pucharu ligi angielskiej w regulaminowym czasie gry uwaga padło aż dziesięć bramek!
W Premier League także nie brakowało bramek. Dwa ostatnie mecze wygrał Liverpool, w bieżących rozgrywkach u siebie 3-1 i poprzednim sezonie 5-1. Między innymi w 2017 roku na terenie Arsenalu padł remis 3-3. Jak więc widać, najlepszym rozwiązaniem na środowe spotkanie jest zakład na gole. Tym bardziej że The Reds nie specjalnie mają o co walczyć. Nie ma się co oszukiwać że Kanonierzy w tym sezonie byli największym rozczarowaniem.
Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu najlepiej o tym świadczy ich dziewiąta pozycja w tabeli. Wydawać się mogło że są na fali, nic bardziej mylnego, ostatnia porażka z Tottenhamem 1-2 i wcześniejszy remis z Leicester 1-1 sprowadził ten zespół na ziemię, aczkolwiek w ofensywie nadal są niebezpieczni. Mając takich piłkarzy jak Lacazette czy Aubameyang zawsze można liczyć na bramki. Z kolei po drugiej stronie mamy Salaha czy Mane. Jak więc widać, zapowiada się mecz bramek.
Typ: powyżej 2,5 gola
