To będzie jedno z ciekawszych spotkań 34. kolejki Premier League. Piłkarze Bournemouth znajdują się w strefie spadkowej, ale nadal liczą się w grze o utrzymanie. Z kolei Tottenham walczy o europejskie puchary.
Bournemouth vs Tottenham. Typ i Analiza
Podopieczni Jose Mourinho sklasyfikowani są na ósmym miejscu mając czterdzieści osiem punktów na koncie. Szanse na zakończenie sezonu w najlepszej czwórce mają już tylko znikome. Powalczyć mogą jedynie o miejsce premiujące grą w przyszłym sezonie w Lidze Europy. Przed nimi wydaje się łatwy, a nawet bardzo łatwy przeciwnik który zajmuje przedostatnie miejsce w Premier League. Który jest pod formą.
Mowa oczywiście o Bournemouth które jednak ciągle ma szanse przetrwać w najlepszej lidze świata. Czy jest w stanie z czwartek sprawić niespodziankę i odnotować dla siebie korzystny rezultat w meczu z Tottenhamem? w moim odczuciu Koguty mogą mieć problem.
Upierałem się i nadal upieram, że najsłabszym punktem Tottenhamu jest defensywa co mnie bardzo niepokoi. Wystarczyła wyjazdowa porażka z beniaminkiem Sheffield United 1-3 by pozostać przy swoim. I podkreślmy, to niejedyne słabe spotkanie w obronie Kogutów pod wodzą Jose Mourinho, bo chociażby przed pandemią koronawirusa także tracili dużo bramek.
W tym elemencie gry niewiele się poprawili. Więc to, że piłkarze Bournemouth przez bukmacherów skazani są na porażkę nie znaczy, że dla Tottenhamu to będzie spacerek. Pamiętajmy że to jest Premier League, czyli liga w której nie ma słabych drużyn. Ci słabsi także potrafią rozgrywać dobre mecze.
Długo się zastanawiałem, jaki będzie dobry typ na to spotkanie. Myślałem o dwójce, bo przecież Tottenham walczy z drużyną która jest bez formy. Z drugiej strony Koguty niepewnie prezentują się w defensywie. Ostatnio pokonały Everton 1-0 który także miał okazje na strzelenie gola. W związku z tym postanowiłem postawić na gole. Jak się pewnie domyślacie over 2,5 po kursie 1.75 w STS, zgadza się.
Bournemouth przegrywa mecz za meczem, ale jeżeli strzela dwa gole na Old Trafford (porażka z United 2-5) to o czymś to świadczy prawda? no właśnie. Wcześniej przegrało z Newcastle 1-4. Między innymi przed koronawirusem uległo także Liverpoolowi 1-2. Sądząc po defensywie Tottenhamu minimum trzy bramki mogą paść. Na Tottenham Hotspur Stadium padło aż pięć goli gdzie piłkarze Mourinho pokonali Bournemouth 3-2.
Typ: powyżej 2,5 gola
