Będący bez formy Juventus zawsze będzie niebezpieczny. Intuicja podpowiada mi, że „Stara Dama” przełamie się w 8. kolejce Serie A, kiedy podejmować będzie Bolognę. Transmisja w Eleven Sports 2. Zapraszam do analizy.

Katastrofalna forma Juventusu! Czy Bologna to wykorzysta?
Tak słabej „Starej Damy” nie pamiętają chyba nawet najstarsi górale. Zaledwie dwa zwycięstwa w Serie A po siedmiu rozegranych kolejkach delikatnie mówiąc nie świadczy o jej najlepszej formie.
Juventus z dorobkiem dziesięciu punktów zajmuje dopiero ósme miejsce w tabeli. Pora się przebudzić. Czas na zwycięstwa. Arkadiusz Milik największym zagrożeniem dla defensorów Bologny? niewykluczone.
Przed tym meczem „Stara Dama” ma problemy kadrowe. Między innymi z powodu czerwonej kartki pauzuje Di Maria. Forma tragiczna. Nie zmienia to faktu, że bukmacherzy stawiają ją w roli faworyta. Czy słusznie? moim zdaniem tak.
Jak wspomniałem wcześniej, Juventus ciągle jest niebezpieczny, bo to Juventus. Porażki w Lidze Mistrzów z PSG i Benficą, czy ostatnia ligowa z Monzą 0-1 nie są przypadkowe, dają sporo do myślenia. Ale Bologna także pod formą o czym świadczy fakt, że znajduje się nad strefą spadkową.
W ostatnich spotkaniach prezentowała się przeciętnie. W ostatniej kolejce Serie A przed własną publicznością przegrała z Empoli 0-1 co mogło jej podciąć skrzydła.
W ostatnich latach Juventus radził sobie z Bologną, bo najczęściej wygrywał. W poprzednim sezonie ten klub dostarczył mu cztery punkty. Myślę, że dziś gospodarze zainkasują komplet.
Typ: 1 (kurs 1.62 na STS)