Dzisiaj w Abu Zabi odbędzie się 280 gala UFC, karta walk prezentuję się imponująco nawet dla tego co nie jest aż takim fanem sportów walk. Przede wszystkim Mateusz Gamrot stanie przed szansą odniesienia kolejnego zwycięstwa w największej organizacji na świecie. To zwycięstwo może dać mu przepustkę do walki o pas wagi lekkiej. Nie będzie to jednak spacerek. Poniżej kilka przemyśleń o walce wieczoru pomiędzy Oliverią a Makhaczevem
Dla mnie to walka 50/50 nawet z mała przewagą Brazylijczyka, niepokonany od 11 walk, pokonał topowych zawodników w wadze lekkiej jak Chandler, Poirier czy Geathje. Charles stracił pas na UFC 274 gdy nie zrobił wagi, teraz zrobi wszystko aby go ponownie zdobyć i pokazać że w tej chwili jest najlepszy na świecie. Ma lepszy zasięg bije mocno i celnie.
Oliveria otwarcie mówi że walkę z nim załatwił mu Khabib, ponieważ Islam nie walczył jeszcze nigdy z zawodnikami z Top 5. Jednak 10 wygranych z rzedu nie przyszło przypadkiem. Jedyna szansa na zwycięstwo Islama to parter ale czy Oliveira da się złapać w jakąś pułapkę. I będzie tam bierny ? Watpie Brazylijczyk potrafi zwijać się jak kot, stąd przyszły te poddania. Napewno Islam jest lepszy w parterze od przeciwników których pokonywał Oliveira. Tak naprawde w tej walce jest wszystko możliwe. Jednak kurs zachęca aby pograć Brazylijczyka.
Typy :
Oliveira @2,48
