Po długim weekendzie majowym w Polsce. Rozpoczynamy najważniejsze roztrzygnięcia w Plus Lidze. W finale zmierzą się faworyci do tyłu Zaksą Kedzierzyn Kozle i Jastrzębski Wegiel.

Obie drużyny zanim dotarły do finału trafiły na niemałe problemy aby awansować do kolejnej rundy. Jastrzębianie większy problem mieli w ćwierćfinale gdzie zmerzyli się z Lotosem przegrywając pierwszy mecz u siebie 2-3 nie mogli pozwolić sobie na porażkę już. Pewnie jednak wygrali dwa spotkania pokazując że to był wypadek przy pracy. Natomiast w półfinale nie dali większych szans Skrze Bełchatów i zasłużenie są w finale. Warte zauważenia że w zespole nie gra Francuz Clevnot którego w składzie zastapił Szymura i zwolniono trenera Gardiniego. Z pozytywnych rzeczy do składu wrócił Jurek Gladyr.
Zaksa natomiast wygrywając rundę zasadniczą trafiła w ćwierćfinale na GKS Katowice. Wygrywając rywalizacje 2-0. W półfinale już trafili na bardzo groznego przeciwnika, Wartę Zawiercie. I tu pojawiły się problemy pierwszy mecz przegrany 1-3 i możliwość odpadnięcia zajrzała głeboko w oczy graczom Zaksy. Jednak finalista LM w wyjazdowym meczu grał jak z nut. W Zawierciu poza Kovaceviciem nikt nie był wstanie podjąć walki. Rywalizacja wróciła do Kędzierzyna. Poczatek meczu ponownie dla Zawiercia , wtedy trener Cretu podjął niesamowitą odważną decyzję sciągnął z boiska Smitha i przede wszystkim Olka Śliwkę. Weszli Rejno i Zaliński co było strzałem w dziesiątkę. Zaksa wygrała to spotkanie 3-1 i zameldowała się pewnie w finale. Gdzie jest chyba faworytem w rywalizacji z mistrzem Polski z poprzedniego sezonu. Ogromną przewagę widze na przyjęciu w Zaksie co może być kluczem szczególnie postawa Kamila Semeniuka który im bliżej końca sezonu tym jest w lepszej dyspozycji.
Maj dla graczy Zaksy będzie szczególny jak rok temu finał LM z Trentino i walka o mistrzostwo Polski. Z Jastrzębiem mierzyli sie w tym roku 6 razy z czego 5 razy wygrali (4 razy po 3-0). Przegrana była tylko w pierwszym spotkaniu w Superpucharze Polski. 5/6 spotkań kończyło się w trzech setach myślę że tym razem tak nie będzie. Jest już zmeczenie sezonem i to da się we znaki.
Zaksa @1,40 STS
over 3,5 seta @1,49 PZbuk